Obecnie, gdy konkurencja na rynku jest ogromna, a podaż przewyższa niekiedy popyt, chcąc utrzymać się na rynku, konieczne jest ciągłe udoskonalanie swoich produktów. Często firmy próbują wielu technik, jednak ciężko jest przewidzieć, która okaże się sukcesem, a koszty prób i błędów mogą spowodować bankructwo firmy. Najlepszym sposobem na to, by sprawdzić czy produkt spełnia swoją rolę jest badanie satysfakcji klientów.

 

Tego rodzaju usługa jest jednak bardzo kosztowna, a usługi marketingowe dużych i uznanych agencji to wydatek na jaki wiele firm nie ma miejsca w swoim rocznym budżecie. Dlatego zamiast sprawdzać, czy klient jest faktycznie zadowolony i co ewentualnie należałoby poprawić lub usprawnić, firmy wpadają w pułapkę inwestowania jedynie w reklamę. Takie podejście sprawdza się w przypadku dobrego produktu i może faktycznie odnieść sukces, jednak co w sytuacji, gdy produkt lub usługa jest niesatysfakcjonująca? Czy rozdawanie darmowych próbek i intensywna kampania w mediach społecznościowych faktycznie jest optymalną strategią? Niestety nie i szkoda, że wielu przedsiębiorców popełnia ten błąd. A wystarczyłoby najpierw przeprowadzić choćby prostą ankietę i przeanalizować wyniki.